CD Projekt teasuje DLC do Cyberpunk 2077 wpisem na Twitterze

Cyberpunk 2077 miał swoją premierę w grudniu 2020 roku i od tamtego czasu gra otrzymała liczne poprawki, które nie oszukujmy się – były niezbędne, aby móc w komfortowy sposób czerpać przyjemność z rozgrywki. Do tej pory Cyberpunk dostał jedynie niewielkie dodatki, wprowadzające na przykład możliwość zakupu apartamentów, nowe bronie czy alternatywny strój dla Johnny’ego Silverhanda. Nie dziwi więc, że gracze z utęsknieniem czekają na duże rozszerzenie fabularne. CDPR droczy się z graczam wpisem na Twitterze, z którego może wynikać, że duże DLC wyjdzie już niebawem.

Na Twitterze w odpowiedzi do posta użytkownika Varion, profilu Wiedźmina oraz użytkownika Tostspender, który de facto jest starszym projektantem poziomów w CD Projekt RED, pojawił się wpis, w którym osoba odpowiedzialna za prowadzenie profilu gry Cyberpunk 2077 zapytała: „Wann Cyberpunk-Expansion?”. Twórcy gry bardzo rzadko wypowiadają się na temat prac nad rozszerzeniem do gry i pewnie doskonale zdają sobie sprawę z tego, że gracze wyczekują takiego DLC. Skoro CDPR postanowiło teasować rozszerzenie do Cyberpunka, to coś rzeczywiście może być na rzeczy.

Rozszerzenie do Cyberpunka na Gamescomie?

Choć tweet składa się jedynie z trzech słów, to może być w nim pewna wskazówka. Został on napisany po niemiecku, co może oznaczać tylko tyle, że był bezpośrednią odpowiedzią na post użytkownika Varion, który jest Niemcem. Może być to jednak odniesienie do imprezy gamingowej Gamescom 2022, która odbędzie się własnie w Niemczech. Niewykluczone, że czegoś nowego na temat rozszerzenia do gry dowiemy się właśnie na tym evencie. Miałoby to sens również ze względu na to, że rozpocznie się on 24 sierpnia i potrwa do 28 sierpnia, a niedługo później, bo 13 września, odbedzie się premiera serialu Cyberpunk: Edgerunners, więc cyberpunkowe klimaty będą mogły napędzać się wzajemnie. Mogłaby to być wówczas podobna sytuacja do tej, kiedy pierwszy sezon serialu Wiedźmin wpłynął korzystnie na sprzedaż gry Wiedźmin 3: Dziki Gon, o czym pisaliśmy na początku 2020 roku.